Dzisiaj , pomagając rodzicom spotkałam trzech gości .
Po kilku dniach kłutni i płaczu nawet słowa od gościa z piwem potrafią podnieść na duchu .
,, serduszko ! dlaczego tak ciężko pracujesz "
,,kochanie odpocznij troche "
Może to marne pocieszenie , ale zawsze coś .
Kiedy nikt nie widzi ,
kiedy wszystcy sa pochłonięci swoim światem...
wtedy własnie uciekam .
czasami płaczę ,
czasami...
ach , łzy potrafią uleczyć niektóre rany ,
lecz ślad po nich pozostaje na wieki .

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz